Popularnym tematem na 4chanie ponownie stała się sprawa sięgająca swoimi korzeniami 2016 roku. Przeprowadzony został wówczas atak hakerski na firmę Nintendo, podczas którego osoba za niego odpowiedzialna, zyskała dostęp do sporej ilości intrygujących plików. Te miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego, jednak pojedyncze osoby twierdzą, że są w ich posiadaniu.
W roku 2016 pewien internauta zdołał wykraść dane uwierzytelniające jednego z pracowników Nintendo, zdobywając tym samym dostęp do wielu, poufnych plików japońskiej firmy. Cyberprzestępca został aresztowany dopiero w tym roku i grozi mu nawet do 3 lat więzienia, jednak w plikach, które odkrył (rzekomo rozpowszechnionych przez osoby trzecie), znajdują się wskazówki, z których można wydedukować, że firma chciała wydać odsłonę cyklu, równoległą do Pokémon Yellow.
Nintendo miało rzekomo w planach wydanie gry Pokémon Pink, na której okładce miałby się znaleźć Clefairy. Miałoby to sens ponieważ oryginalnie to właśnie ten stworek miał być flagową maskotką marki. W odnalezionych plikach znaleźć można było wzmianki o Pokémon Pink, wraz z kilkoma prototypowymi mapami oraz wstępnymi angielskimi nazwami poszczególnych Pokémon’ów.
Pokemonowa społeczność wydaje się podchodzić do powyższego przecieku całkiem wiarygodnie, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, że ciężko byłoby upozorować tak zwartą i sensowną plotkę. Co więcej, w zdobytych danych znalezione zostały również pliki dźwiękowe, które sugerują, że Game Freak zamierzał umieścić w grze dźwięki przypominające te z anime.
„Nie wydaje mi się żeby [w historii serii] kiedykolwiek wyszło na jaw coś tak dużego i później okazało się zwykłym fake’iem. Przez ostatnie lata pojawiło się wiele przecieków prototypowych pomysłów Nintendo, jednak nigdy nie pojawiło się coś tak konkretnego.” – powiedział Dr.Lava w rozmowie z serwisem Polygon
Dr. Lava jest znanym w społeczności Pokemonów specjalistą i znawcą uniwersum, który aktywnie uczestniczy w dyskusjach na temat każdej kolejnej odsłony serii. Twierdzi on, że nawiązał rozmowę z jedną z osób odpowiedzialnych za wyciek powyższych informacji, która twierdzi, że mających pozostać tajemnicą informacji związanych z Pokémon Pink, jest znacznie więcej. Temat jest dosyć świeży, więc możliwe, że na dniach poznamy więcej interesujących szczegółów.
„Myślę, że ponad połowa informacji wciąż nie ujrzała światła dziennego i jest to prawdopodobnie ta ciekawsza połowa” – dodał Dr. Lava
źródło: Polygon.com