Netflix jest w chwili obecnej najpoważniejszym graczem branży streamingowej. Na platformę każdego roku trafiają setki filmów i seriali, z czego duży procent stanowią produkcje oryginalne. Firma wciąż zamierza się rozwijać, bowiem niewykluczone, że już niedługo zajmie się całkowicie nowym segmentem rynku, jakim są gry wideo!
Najnowsze doniesienia serwisu The Information sugerują, że Netflix może chcieć poszerzyć swoją działalność o streamowanie gier. Z opublikowanego na stronie raportu wynika, że firma jest w trakcie poszukiwania odpowiednich ludzi, którzy umożliwią platformie walkę o wpływy w branży gier.
Plan Netflixa zakładać ma rzekomo stworzenie usługi podobnej do Apple Arcade. Całość opierać by się miała na comiesięcznej subskrypcji (20-30 zł), która umożliwiałaby dostęp do rozbudowanej biblioteki gier. Firma na pewno posiada odpowiedni budżet do realizacji tego typu celu oraz – co możliwe – stworzenia własnych gier. W przypadku dorobienia się pokaźnej biblioteki tytułów mogłaby stanowić konkurencje nawet dla Xbox Game Pass.
Warto zaznaczyć, że Netflix miał już okazję spróbować swoich sił w świecie interaktywnej rozrywki. Firma była wydawcą gier takich jak mobline Stranger Things: The Game oraz – wydane na konsole i PC – Stranger Things 3: The Game. W bibliotece platformy pojawiały się już również tytuły interaktywne takie jak Black Mirror: Bandersnatch czy Minecraft: Story Mode. Do tego dochodzi doświadczenie Netflixa w tworzeniu produkcji związanych z grami, takiki jak: Castlevania, League of Legends czy Wiedźmin.
Cała idea ma więc niemałe szanse na powodzenie, jednak wszystko zależy od tego co Netflix będzie w stanie w tym segmencie zaoferować. Na razie pozostaje nam czekać na oficjalne posunięcia ze strony firmy.
źródło: Polygon