Gdy na całym świecie zaczęto wdrażać izolację domową, wszystkie portale branżowe zastanawiały się jak, w tych niesprzyjających warunkach, poradzi sobie aplikacja firmy Niantic. Mobilne Pokémony zaczęły być stopniowo przystosowywane do pandemicznych realiów, a zgodnie z najnowszymi danymi, potencjalnie słaby dla gry okres, okazał się być zaskakująco pozytywny.
Można by pomyśleć, że tytuł, którego głównym założeniem jest ruch na świeżym powietrzu nie ma racji bytu w przypadku gdy możliwość wychodzenia z domu zostaje ograniczona do minimum. Jak się jednak okazało, Pokémon GO ma się bardzo dobrze, co udowadnia najnowszy raport filmy analitycznej Sensor Tower. Aplikacja odnotowała najlepszy, półroczny wynik finansowy w historii (I. połowa 2020r.), generując 445 milionów dolarów!
Blockbuster title @PokemonGoApp from publisher @NianticLabs had its best first half-year ever, generating $445M in H1 2020, and surpassing $3.6B in its first four years since launch: https://t.co/Alh0NyTFyF #pokemongo #mobilegaming #mobilegames pic.twitter.com/82aTscoFmR
— Sensor Tower (@SensorTower) July 6, 2020
Wynik może wydawać się zadziwiający, jednak posiada on swoje logiczne wytłumaczenie. Od początku izolacji, Niantic wprowadził do gry wiele dodatkowych mikropłatności (choćby Remote Raid Passy), równolegle organizując regularne eventy, które zachęcały do rozgrywki całą masę trenerów. Firma w dość imponujący sposób przekuła potencjalną tragedię w prawdziwy, finansowy sukces, co jest efektem zmyślnie wprowadzonych rozwiązań, które co najważniejsze, nie zaburzyły grywalności tytułu.