Zamknięta beta nowego FPS’a od Riot Games, po raz pierwszy została zapowiedziana około tydzień temu. Wszyscy szczęśliwcy, którzy zdobyli wymagane zaproszenie, mogą od wczoraj od godziny 14:00 sprawdzić na własne oczy, jak sprawuje się nadchodzący VALORANT. Ci, którym nie udało się uzyskać dostępu do bety, szturmem ruszyli na twitch’owe transmisje, zapewniając produkcji niesamowitą oglądalność.
Jak wynika z doniesień serwisu PC Gamer, strumyki z gry VALORANT, w swoim szczytowym momencie, oglądane były przez ponad 1,6 miliona widzów. Nową produkcję Riot’u ogrywali wczoraj wszyscy popularniejsi streamerzy, zarówno polscy, jak i zagraniczni, a szczególnie dużą popularnością cieszyły się transmisję osób, na co dzień powiązanych z community League of Legends. Warto wspomnieć, iż oglądając strumyki z gry VALORANT u poszczególnych streamerów, wciąż zdobyć można dostęp do bety gry. Należy jedynie powiązać swoje konto Riot Games z kontem na twitchu i oglądać którąś z odpowiednio oznaczonych transmisji.
VALORANT zdecydowanie zdominował całą platformę, a w chwili pisania tego artykułu, transmisje z gry ogląda ponad 600 tysięcy osób. Zainteresowanie produkcją jest przeogromne, o czym świadczy fakt, że wczorajsze wyniki oglądalności dorównują tym, towarzyszącym najlepszym okresom hype’u na transmisje z Fortnite. Póki co Riot Games nie podało informacji dotyczących oficjalnej premiery gry, jednak obecna sytuacja może ją znacznie przyspieszyć.