Od pierwszego sezonu przygód Ricka i Morty’ego, który swoją premierę miał 2 grudnia 2013 roku, na każdy kolejny sezon, fani zmuszeni byli czekać około 2 lata. W przypadku ostatniego, czwartego sezonu animacji, widzowie musieli wykazać się jeszcze większą cierpliwością, związaną z rocznym opóźnieniem jego drugiej połowy. Zgodnie ze słowami Chrisa Parnell’a, przyszłe sezony mają pojawiać się znacznie szybciej.
Dopiero w dniu dzisiejszym miała miejsce długo wyczekiwana premiera 1. odcinka drugiej połowy najnowszego sezonu serii. Pozostałe 4 odcinki będą wypuszczane co tydzień, aż do 31 maja, jednak piąty oraz każdy następny sezon, mają być realizowane w wyraźnie krótszym czasie. Od 2018 roku Adult Swim zleciło produkcję około 70 odcinków serialu, z których wiele jest realizowanych już teraz. Głos w sprawie długiego czasu oczekiwania na nowe odcinki Rick and Morty zabrał Chris Parnell, czyli aktor użyczający głosu Jerry’emu.
„Od teraz czekają nas znacznie krótsze odstępy czasu między sezonami. Miło jest wiedzieć, że czeka nas realizacja jeszcze tylu odcinków. Mam nadzieję, że Jerry pojawi się w większości z nich. Nigdy nie wiadomo… „- powiedział aktor głosowy
Zgodnie ze słowami autorów serialu, Dana Harmonda oraz Justina Roilanda, które zostały wypowiedziane na San Diego Comic Con w 2019 roku, odcinki sezonu piątego były pisane jeszcze podczas prac nad czwartym sezonem serii. Od udzielenia tej informacji minął już prawie rok, a więc możemy się spodziewać, że prace nad nowymi odcinkami są już na dość zaawansowanym etapie, a ich premiera może zostać zapowiedziana już niedługo.