Gracze lubujący się w spędzaniu czasu na Summoners Rift przeżywają ostatnio ciężkie chwile. Serwery odpowiadające za region EUNE są przeciążone dużo bardziej niż zwykle, a to wszystko spowodowane jest rekordową ilością użytkowników, aktywnie spędzających czas w grze Riot’u. Firma podjęła pierwsze kroki mające na celu szybkie uporanie się z problemem.
Odkąd tylko rozpoczął się okres kwarantanny domowej, ciężko było nie zauważyć dość sporych opóźnień towarzyszących rozgrywce w Lige Legend. Licznik ping, którego wysoka wartość bezpośrednio wpływa na ewentualne opóźnienia, u wielu graczy wskazuje ponad 100ms, co w tak dynamicznej grze jak LoL powoduje całkiem poważne utrudnienia choćby w wymierzaniu skillshot’ów, czy omijaniu umiejętności drużyny przeciwnej. Wartość ta jest mniejsza lub większa u różnych graczy w zależności od wielu zmiennych, jak na przykład: dostawca usług internetowych, czy miejsce zamieszkania. Riot Games w końcu postanowiło na poważnie wziąć się za problem i rozwiązać go tak szybko jak tylko to będzie możliwe.
Firma uznała problem jako priorytetowy i zamierza w ciągu najbliższych dni pracować nad jego rozwiązaniem we współpracy z poszczególnymi dostawcami usług internetowych. Tej nocy do gry została wprowadzona poprawka dotycząca stabilności przed-meczowej poczekalni, co już poprawiło nieco sytuację. Riot Games na bieżąco powiększa też ilość swoich własnych serwerów, jednak przywrócenie sytuacji do normy zależy w dużej mierze od poszczególnych dostawców, u których problem wysokiego pingu jest wciąż dosyć poważny w szczytowych godzinach aktywności użytkowników.