Ostatnia część The Elder Scrolls, Skyrim, to jeden z najpopularniejszych tytułów RPG na świecie, który jest ogrywany przez masę graczy aż po dziś dzień. Seria z każdą odsłoną powiększa swój fanbase, a jej szósta część, jest jedną z najbardziej wyczekiwanych gier ostatnich lat. Wygląda na to, że na jej premierę, przyjdzie nam poczekać jeszcze długo.
Mimo, że Skyrim został wydany aż 9 lat temu, na temat nowej odsłony serii TES nie dostaliśmy nic więcej, niż jeden nic niemówiący teaser, który opublikowany został rok temu i nie zawierał nie więcej niż samo logo nadchodzącej gry. Temat premiery nowej części The Elder Scrolls zdaje się powracać co roku, jednak wygląda na to, że fani serii będą musieli pogodzić się z realiami czekania na grę, co najmniej kilka lat od teraz. Jeden z przedstawicieli Bethesdy, Pete Hines, wyznał, że przed premierą TES VI, firma zamierza wypuścić grę Starfield, czyli kosmicznej gry RPG, o której nie wiadomo póki co praktycznie nic.
It’s after Starfield, which you pretty much know nothing about. So if you’re coming at me for details now and not years from now, I’m failing to properly manage your expectations.
— Pete Hines (@DCDeacon) May 10, 2020
Jeśli odpowiedź Hines’a nie jest częścią specyficznej akcji marketingowej, mającej zmylić fanów co do daty premiery najbliższej części TES, wygląda na to, że faktycznie możemy na ten tytuł poczekać jeszcze kilka dobrych lat. Niedawna plotka sugeruje, że Starfield miałby pojawić się w 2021 roku, natomiast premiera The Elder Scrolls VI, przewidziana jest na lata 2024-2025. Prawdy dowiemy się w swoim czasie, ale najlepiej jest i tak uzbroić się w cierpliwość, tak na wszelki wypadek…