Najnowsze dzieło CD Projekt RED zdecydowanie jest teraz tematem na topie i jak to przeważnie bywa w takiej sytuacji, szybko znalazły się osoby, które na popularności gry chcą zarobić… oczywiście w sposób lekko mówiąc nielegalny. W sieci pojawiła się fałszywa wersja mobilnego Cyberpunka, od której warto trzymać się z daleka.
Analityczka firmy Kaspersky, Tatyana Shishkova, odkryła w tym tygodniu złośliwe oprogramowanie typu Ransomware (lub CoderWare), które jest w stanie mocno uprzykrzyć życie nieostrożnym użytkownikom urządzeń z systemem Android. Aplikacja nosi nazwę Cyberpunk 2077 Moblie (Beta) i wabi użytkowników imitując – jak sama nazwa wskazuje – mobilną wersję Cyberpunka 2077. Na link do aplikacji można trafić na wielu stronach, w tym przez reklamy na YouTube i prowadzi on do platformy do złudzenia przypominającej sklep Google Play, w której gra posiada setki pozytywnych recenzji(oczywiście fałszywych). Nieuważne pobranie pliku i zezwolenie aplikacji na dostęp do danych telefonu, poskutkuje ich zaszyfrowaniem, które odwrócone ma być dzięki zapłaceniu hakerom równowartości 500$ w Bitcoinach.
New Android #Ransomware disguised as #Cyberpunk2077 game.
Downloaded from fake website imitating Google Play Store.
Extension: .coderCrypt
Family: CoderWare/BlackKingdom https://t.co/JBudDP6vG1 pic.twitter.com/TdM4SAkFWl— Tatyana Shishkova (@sh1shk0va) December 16, 2020
Szacuje się, że do 16 grudnia, autorom przekrętu udało się zarobić co najmniej 7,5 tysiąca dolarów. Warto wspomnieć, iż w tym momencie nie istnieje oficjalna wersja mobilna C77. Nie zmienia to jednak faktu, że odpalenie produkcji na telefonie jest możliwe i paradoksalnie ma się ona lepiej niż wersje na obydwie konsole starszej generacji. Umożliwia to platforma Google Stadia, dzięki której posiadając jakikolwiek z kompatybilnych kontrolerów oraz stabilne połączenie internetowe, w Cyberpunka 2077 zagrać można na wybranych urządzeniach z systemami Android, Android TV, a nawet iOS.
źródło: dobreprogramy.pl